- cross-posted to:
- [email protected]
- [email protected]
- cross-posted to:
- [email protected]
- [email protected]
Oszuści i oszuści romansowi nadużywający mediów społecznościowych do oszukiwania ludzi nie są niczym nowym.
Wydaje się jednak, że problem ten znacznie się pogorszył na Instagramie w ciągu ostatniego roku, a jego firma macierzysta Meta nie radzi sobie skutecznie z fałszywymi profilami, nawet jeśli istnieją wystarczające oznaki wskazujące, że profil nadużywa czyichś zdjęć i tożsamości.
W naszym dochodzeniu BleepingComputer zaobserwował przypadki, w których zgłaszanie fałszywych profili, które podszywały się pod osobowość internetową lub osobę publiczną, kończyło się odrzucaniem takich zgłoszeń po ich “przetworzeniu”, przynajmniej częściowo, przez coś, co wydawało się być zautomatyzowanym systemem podejmowania decyzji. Z zaskoczeniem dowiedzieliśmy się również, że nawet po odwołaniu się od decyzji, wynik pozostał niezmieniony, a fałszywe profile, o których mowa, nadal nie zostały usunięte z platformy.
I to jest coś czym powinna zająć się KE w ramach nowego prawa o usługach cyfrowych, to dużo ważniejsza sprawa niż instalowanie chrome na iphonach
Coś tam z moderacją też cisną przecież.